wtorek, 12 stycznia 2016

strogonow Tomka

witam po dośc długiej przerwie. wiem, że dawno nic się na blogu nie działo ale jakoś nie mogłam się zebrac...
ostatnimi czasy znowu sobie troszkę eksperymentuję kulinarnie i w związku z tym dziś chciałam Wam przedstawic propozycję obiadową, którą nazwałam "Strogonow Tomka". potrawa pochodzi z jakiegoś programu kulinarnego, a kucharz który ją gotował miał na imię Tomek i stąd też nazwa :)
oczywiście ja jak to ja troszkę ją zmodyfikowałam żeby wykorzystac te produkty, które są w domu i nie wydawac niepotrzebnie pieniędzy :)


potrzebne składniki:
- 2 ząbki czosnku- posiekac
- 1 cebula- pokroic w półplasterki
- pieczarki- pokroic w półplasterki (tu dajecie dowolną ich ilośc w zależności od upodobania)
- 1 pojedyńcza pierś z kurczaka- pokroic w paseczki
- 2 łyżeczki papryki słodkiej (przyprawy)
- 1 papryka czerwona- pokroic w paseczki (ja zastąpiłam żywą paprykę taką domową marynowaną ze słoika)
- 2-3 łyżki jogurtu greckiego (i tu też, jogurt grecki zastąpiłam naturalnym)
- 1 pęczek natki pietruszki- posiekac

zaczynamy gotowanie :)
cebulę i czosnek smażymy na oliwie. gdy nam się ładnie zeszkli dodajemy pieczarki.
  

gdy pieczarki nam się ładnie podsmażą dodajemy pierś z kurczaka i posypujemy papryką słodką.
po usmażeniu mięska dodajemy paprykę i natkę pietruszki. 
 


po kilku minutach smażenie delikatnie podlałam wodą i zagęściłam jogurtem. oczywiście możecie sobie doprawic do smaku i dodac jeszcze coś od siebie :)
strogonowa zjadłam z ryżem. 
smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz